Wpadła w ręce policji po tym jak w pracy wyczuli od niej alkohol

Wczoraj po godzinie 10.30 dyżurny lipskiej Policji został poinformowany o tym, że w jednej z lipskich instytucji przebywa nietrzeźwa stażystka. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol policji. Jednak przed ich przyjazdem 58-letnia kobieta oddaliła się z miejsca pracy. Mundurowi ustalili jakim pojazdem może się poruszać i natychmiast udali się w rejon jej miejsca zamieszkania. Funkcjonariusze ujawnili jej pojazd, który zatrzymali do kontroli. Badanie stanu trzeźwości kobiety wykazało w jej organizmie 2,6 promila alkoholu. Dodatkowo policjanci ustalili, że kobieta niedawno miała zatrzymane prawo jazdy za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Jednak uprawnienia odzyskała, a dzisiaj znowu musiała się z nimi pożegnać.

Teraz o jej dalszym losie zadecyduje sąd. Kodeks karny, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.

asp. Monika Karasińska